Trzej żołnierze, którzy oddali strzały ostrzegawcze w obronie przed atakiem nielegalnych imigrantów na granicy polsko-białoruskiej zostali aresztowani. Członkowie rządu przerzucają się odpowiedzialnością, aby uniknąć oskarżeń, że są winni obrażeniom, które odnoszą na granicy funkcjonariusze Straży Granicznej i żołnierze z rąk napastników.
Kontrowersje i nieudolność polskich władz komentuje redaktor Robert Mazurek w swoim komentarzu na Kanale ZERO.
Ataki na polskich żołnierzy i Straż Graniczną mają miejsce nieustannie, dlatego tak niepokojąca jest postawa ministrów i premiera. Stan ranionego przez migranta nożem polskiego żołnierza jest ciężki